Dwanaście zespołów stanie w szranki, aby rozpocząć rywalizację w rundzie wiosennej kobiecej Orlen Ekstraligi. Dzień rozpoczęcia, 2 marca 2024 roku, przyniesie ze sobą wiele emocji. Na półmetku sezonu, Pogoń Szczecin na czele tabeli ma tylko trzy punkty przewagi nad drugim GKS Katowice, co zwiastuje zaciętą batalię o tytuł mistrza kraju. Niemniej jednak, tak samo ciekawa będzie walka drużyn o utrzymanie się w najwyższej lidze kobiecej.
Decydującym czynnikiem w rundzie jesiennej było to, jak skutecznie drużyny przygotowywały się do drugiej części kampanii 2023/2024. Sprawdziliśmy to dokładnie – zarówno dla kandydatów do zdobycia ligowego złota i zajęcia miejsc na podium, jak i dla zespołów grozi upadek do niższego poziomu rozgrywek.
Piłkarki Pogoni Szczecin, które obecnie są na czele tabeli ekstraligowej, miały imponujący sezon jesienny. Drużyna w barwach granatowo-bordowych zgromadziła 29 punktów, dzięki dziewięciu zwycięstwom i tylko dwóm remisom. Strzeliły łącznie 34 bramki, tracąc jedynie sześć. Ten imponujący bilans daje im mocne podstawy do wiary, że w tym roku zdobędą swoje pierwsze mistrzostwo kraju w historii klubu.