Za kilka dni, ulice Gdyni znów zapełnią się ekipami filmowymi. W szczególności, obszar w pobliżu mola w Orłowie stanie się miejscem kręcenia scen do drugiej części znanej produkcji telewizyjnej – „Zatoka Szpiegów”.
Serial ten cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród widowni Telewizji Polskiej. Emitowany w okresie zimowym, dziewięcioodcinkowy serial spotkał się z tak pozytywnym odbiorem, że podjęto decyzję o kontynuacji produkcji. Decyzja ta zapadła nawet podczas emisji pierwszej serii, kiedy to każdy odcinek przyciągał do telewizorów dwa miliony widzów.
Tak więc, w najbliższym czasie mieszkańcy Gdyni ponownie będą mogli spotkać aktorów przebranych w niemieckie mundury oraz szyldy i flagi z okresu hitlerowskiego.
Historia serialu rozgrywa się podczas II wojny światowej. Główny bohater, Franze Neumanna – którym jest Bartosz Gelner – jest młodym porucznikiem Abwehry. Pochodzi z dobrze ustawionej niemieckiej rodziny, która od lat mieszkała w Gdańsku, ale pewnego dnia odkrywa swoje polskie korzenie. Chociaż na początku jest wiernym obywatelem III Rzeszy, w wyniku skomplikowanej intrygi decyduje się na przejście na stronę polskich szpiegów.
Premiera drugiej edycji „Zatoki Szpiegów” zaplanowana jest na przyszły rok i serial ma składać się z 10 odcinków. Do obsady dołączą nowi aktorzy, z Sonią Mietielicą na czele.
Jednak to nie jedyna filmowa kontynuacja, której zdjęcia odbywają się we wrześniu w Gdyni. Na początku miesiąca można było zaobserwować pracujących na planie aktorów z Furiozy. Jest to historia infiltrowania grupy kibolskiej, w której wystąpili między innymi Mateusz Damięcki i Konrad Eleryk. Aktualnie trwają prace nad drugim filmem – roboczo zatytułowanym „Furioza 2”, a wiele scen kręcono w Trójmieście.