Powrót nauki zdalnej

W związku  z nowymi obostrzeniami wprowadzonymi przez premiera Mateusza Morawieckiego wraca nauka zdalna.

Przypomnijmy, że starsze klasy oraz studenci uczą się w trybie zdalnym i hybrydowym już od około miesiąca. Od 9 listopada br. do starszych klasy dołączą także młodsze dzieci. Taki system nauczania będzie obowiązywał w całej Polsce aż do końca listopada. Być może zdarzy się tak, że zostanie to przedłużone do końca tego roku. Wszystko zależy od przyrostu zakażeń związanych z koronawirusem.

Najnowsza decyzja premiera nie do końca podoba się rodzicom oraz dzieciom. Często zdarza się, że dzieci nie mają zapewnionej opieki podczas, gdy rodzice pracują. Jednak to nie my podejmujemy decyzje, tylko premier i minister zdrowia. Miejmy nadzieję, że Polska nie podąży za innymi krajami i całkowity lockdown ostatecznie nie zostanie wprowadzony.

Morawiecki podkreślił, że nie chciałby całkowicie wszystkiego zamykać, ponieważ stan polskiej gospodarki po lockdownie mógłby być bardzo fatalny. Dodajmy, że podczas pierwszej fali pandemii zostały zamknięte także punkty fryzjersko- kosmetyczne oraz usługi. Nikt z nas nie chciałby powtarza ć scenariusza, jaki miał miejsce w marcu. Każdy chce pracować i nie poddawać się obowiązku izolacji.

Podczas wczorajszej konferencji podjęto także decyzję o zamknięciu sklepów i punktów usługowych w galeriach handlowych. Jedynie drogerie i apteki mogą być otwarte.

Każdy z nas chyba już odlicza dom końca roku, z nadzieją, że Nowy Rok będzie lepszy.