Estakada Kwiatkowskiego stanowi kluczowy element infrastruktury Gdyni, umożliwiając sprawne funkcjonowanie znacznej części miasta, a także portu i terminala kontenerowego. Jednak z powodu upływu czasu, konstrukcja estakady jest już wyraźnie zniszczona i wymaga natychmiastowych napraw. Prace remontowe są realizowane na bieżąco, ale to nie jest trwałe rozwiązanie problemu.
Potrzebna jest nowa arteria komunikacyjna – planowana Droga Czerwona. Niestety, proces przygotowania do realizacji tej inwestycji jest opóźniony. Innym rozwiązaniem jest gruntowny remont Estakady Kwiatkowskiego, który bez względu na wszystko będzie musiał zostać przeprowadzony. Niemniej jednak, koszty tego przedsięwzięcia przekraczają możliwości finansowe miasta. Pomimo że estakada ma status drogi gminnej, pełni ona kluczową rolę dla strategicznych celów państwa. Pytanie brzmi: co dalej z estakadą?
Jest oczywiste, że Estakada Kwiatkowskiego wymaga pilnej interwencji. Kierujący pojazdami korzystający z tej trasy, która prowadzi do wielu ważnych części miasta, takich jak Obłuże, Pogórze czy Oksywie, na pewno zauważyli zamknięte odcinki trasy. To jednak tylko tymczasowe rozwiązania problemu. Od tygodnia trwa naprawa uszkodzonego dźwigara estakady w rejonie zjazdu do terminala kontenerowego. Prace mają być ukończone pod koniec listopada.
Po zakończeniu prac remontowych na estakadzie ponownie pojawią się pojazdy o masie do 50 ton. Zaplanowano również przeprowadzenie ekspertyzy mającej na celu ustalenie, czy możliwe będzie przywrócenie ruchu dla transportów o dużo większej wadze, nazywanych ponadnormatywnymi, które mogą ważyć nawet 150 ton lub więcej. Kluczowym obszarem jest odcinek estakady prowadzący od głównej trasy do terminala kontenerowego i portu.