Energomontaż-Północ Gdynia zgłosił upadłość. Co to oznacza dla regionu?

Chociaż zarząd spółki EPG traktuje to jak ostateczność, to jednak na początku marca złożył w sądzie wniosek o upadłość. Priorytetowymi działaniami są jednak przede wszystkim restrukturyzacja zobowiązań i podjęcie dialogu z wierzycielami.

Energomontaż Północ Gdynia zatrudnia kilkaset osób z Gdyni i regionu. Zajmuje się produkcją wielkogabarytowych konstrukcji stalowych, które są wykorzystywane, chociażby w branży offshore. Jeszcze do niedawna zarząd oficjalnie mówił, że nie będzie składać do sądu wniosku o upadłość, bo tak źle w firmie jeszcze nie ma. Poza tym wyrażał chęć dogadania się z wierzycielami i przeprowadzenia restrukturyzacji zobowiązań. Jak się jednak okazuje, to może nie wystarczyć.

Na początku marca zarząd Energomontaż Północ Gdynia złożył w sądzie okręgowym w Gdańsku wniosek o upadłość. Nie jest to tożsame z całkowitą likwidacją tego obiektu. Jednak deklarowane wcześniej dążenie do restrukturyzacji i uzdrowienia zakładu nie jest już tak pewne. Spółka wstrzymuje się od komentarza w tej sprawie.