Apel Pomorskiej Policji: Unikajcie Miejsc objętych poszukiwaniami

Województwo pomorskie jest obecnie świadkiem intensywnych poszukiwań 44-letniego Grzegorza Borysa, podejrzanego o pozbawienie życia swojego sześcioletniego syna w Gdyni. Pomorska policja apeluje do mieszkańców i turystów o nieudawanie się w miejsca, gdzie trwają poszukiwania, w ramach ciekawości. Jak wynika z informacji, liczba osób zaangażowanych w poszukiwania Grzegorza Borysa sięga bliskiego tysiąca.

Dziennikarze RMF FM dowiedzieli się nieoficjalnie, że kamery monitoringu zdołały zarejestrować moment, gdy poszukiwany mężczyzna uciekał w stronę pobliskiego lasu. To nowe, istotne śledztwo może skierować główną akcję poszukiwawczą do obszarów leśnych.

Ponadto, jak zdobyliśmy informacje nieoficjalne, Komendant Hufca ZHP Gdynia podjął decyzję o zakazie organizowania spotkań i zbiórek harcerskich w lasach Trójmiasta na czas trwających tam działań poszukiwawczych.

Nagranie z kamery monitoringu wykonano dzień wcześniej, około godziny siódmej rano. Zaledwie trzy godziny później, matka sześcioletniego chłopca zgłosiła do policji informację o jego tragicznej śmierci.

W działania poszukiwawcze włączyły się służby z różnych części kraju. Jak informuje reporter RMF FM na miejscu, w obławie biorą udział nie tylko policjanci z Pomorza, ale także z Łodzi, Poznania, Bydgoszczy i Olsztyna. Akcję wspierają również Żandarmeria Wojskowa, Marynarka Wojenna oraz strażacy, leśnicy i specjalistyczne grupy poszukiwawcze.