Andrzej Jaworski inauguruje kampanię parlamentarną w nietypowy sposób

Wejście w bieg wyborczy na pokładzie statku, co jest niecodziennym zjawiskiem, to strategia, której podjął się Andrzej Jaworski. Wystartował on jako kandydat partii Prawo i Sprawiedliwość na posła w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród jego zapowiedzi znalazło się sformułowanie odpowiedzi na problem nieprzyjemnej woni pochodzącej ze składowiska odpadów w Szadółkach, jak także deklaracja współdziałania z lokalnymi władzami bez względu na polityczną przynależność. Jak podkreślił Andrzej Jaworski, celem jest pozostanie blisko społeczności lokalnych oraz ich potrzeb.

Do Andrzeja Jaworskiego dołączyli również trzej inni kandydaci na posłów: Hubert Grzegorczyk, Danuta Białooka-Kostenecka oraz Michał Kowalski.

„Pomorze nie powinno odwracać się od morza, jego istoty, a w Gdańsku dostrzegamy zauważalne kontrasty” – stwierdził Andrzej Jaworski podczas inauguracji swojej kampanii wyborczej jako kandydat PiS do Sejmu RP. „Rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył ponad 2,73 miliarda złotych na rozwój infrastruktury w ramach specjalnego programu 'Polski Ład’. Mniej więcej połowa tej kwoty została zainwestowana w projekty drogowe. Dzięki temu Pomorze ma możliwość rozbudowy i modernizacji, co przekłada się na lepsze warunki życia dla mieszkańców i umożliwia turystom łatwiejszy dostęp do regionu”.