Handlowcy stanowią integralną i istotną część społeczności miejskiej Gdyni. Obszary w których prowadzą one swoje przedsiębiorstwa – takie jak Miejskie Hale Targowe czy plac Górnośląski – są traktowane jako miejska własność, aby zapobiec przekształceniom, które mogłyby zagrozić interesom lokalnego sektora handlowego. Władze miasta są zainteresowane tym, by handlowcy czuli się komfortowo i bezpiecznie w Gdyni, a zatem starają się zapewnić im stabilne warunki do rozwoju i prowadzenia działalności. 12 marca, we wtorek, prezydent Wojciech Szczurek wraz z wiceprezydentem Michałem Guć spotkali się ze sprzedawcami kwiatów z Miejskich Hal Targowych. Zostali oni ponownie zapewnieni, że wszystkie decyzje dotyczące ich pracy będą podejmowane z ich udziałem.
Miejsca jak plac Górnośląski czy kompleks Miejskich Hal Targowych to kluczowe fragmenty miejskiego pejzażu oraz cenne zasoby, o które trzeba dbać. Można tam zaopatrywać się w potrzebne produkty oraz doświadczyć niepowtarzalnej atmosfery targowej. Takie miejsca cementują więzi społeczne, dlatego są pod ciągłą kuratelą miasta. Są to miejskie obiekty, które pozostaną miejskie, a handlowcy mogą tam prowadzić swoje działania. Warto zaznaczyć, że nie ma planów w kierunku ich prywatyzacji.