Eksperci wskazują na nieprzestrzeganie norm bezpieczeństwa podczas ostatniej ekspedycji podwodnej realizowanej przez Titan, która zakończyła się tragicznym incydentem na dnie Oceanu Atlantyckiego w pobliżu wraku Titanica. W wyniku tego zdarzenia życie straciło pięciu ludzi. Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwawczej i Ratownictwa SAR, sugeruje, że eksploracja takich wraków powinna być sobie zakazana, podobnie jak jest to regulowane w Polsce.
Tytuł: Tajemnice wydarzeń na głębinach Oceanu Atlantyckiego podczas niedawnej ekspedycji
Podwodna łódź o nazwie Titan rozpoczęła swą misję do wraku statku Titanic w niedzielne przedpołudnie, 18 czerwca 2023 roku. Niestety, kontakt z nią został szybko utracony, co potwierdzili członkowie załogi statku MV Polar Prince, którzy nadzorowali rejs łodzi na dno Atlantyku. Tego samego dnia przystąpiono do poszukiwań zaginionej łodzi.
W poniedziałek, 19 czerwca rozpoczął się dramatyczny wyścig z czasem, ponieważ wiadomo było, że rezerwy tlenu dla załogi wystarczą jedynie do czwartku. W międzyczasie pojawiały się doniesienia wskazujące na możliwość implozji, która miała miejsce w chłodnych głębinach oceanu, co mogło doprowadzić do śmierci załogi Titana.
W piątek, 23 czerwca, te tragiczne informacje zostały niestety potwierdzone. Eksperci podkreślają konieczność przestrzegania norm bezpieczeństwa podczas takich operacji, aby uniknąć kolejnych tragedii na głębinach oceanów.