Na pytanie o swój sekret długiego życia, gdyńscy stulatkowie zgodnie odpowiadają: pogodne nastawienie do świata, satysfakcja z codzienności oraz aktywność. Jednym z takich szczęśliwców jest Pani Janina Strusiewicz-Ochman, która do grona stulatków dołączyła 4 września. W tym dniu spotkała się również z prezydent miasta Gdynia, Aleksandrą Kosiorek, która złożyła jej serdeczne życzenia urodzinowe.
Częste spacery ulubionym traktem Marysieńki, pasja obserwowania aktualnych wydarzeń, cenne wspomnienia i radość dzielona ze swoją rodziną oraz przyjaciółmi – to elementy tworzące codzienność Pani Janiny, która niedawno obchodziła swoje setne urodziny. Z tej okazji odbyło się jej spotkanie w magistracie miasta Gdynia z prezydent Aleksandrą Kosiorek. Gościem nie zabrakło ciepłych słów życzeń, bukietów kwiatów oraz drobnych prezentów. Niemniej heroiczna jubilatka podkreśliła, że nie ma zamiaru zwalniać tempa – marzy nawet o świętowaniu swoich 116 urodzin w podobnym gronie!
Szczególna więź Pani Janiny z Marynarką Wojenną, oraz jej znacząca rola w życiu stuletniej kobiety, stały się pretekstem do rozmowy o jej niezwykle interesującym, pełnym zaskakujących zwrotów życiu. Janina Strusiewicz-Ochman przyszła na świat 4 września 1924 roku. W młodości brała udział w walce o wolną Polskę podczas II wojny światowej. Dzięki swojej odwadze i szczęściu udało jej się uciec z obozu pracy w Niemczech. Jej ojciec był ostatnim kwatermistrzem Powstania Warszawskiego. Pani Janina zaś poślubiła marynarza, który w 1939 roku twardo stanął do obrony Helu przed najeźdźcą.
Życzymy Pani Janinie kolejnych lat pełnych zdrowia!