W Gdyni doszło do dramatycznego incydentu, kiedy 40-letni mężczyzna wtargnął do salonu fryzjerskiego, aby zaatakować nożem i maczetą 45-letniego mężczyznę, byłą partnera swojej dawnej dziewczyny. Jeżeli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, podała informacje o zarzutach przedstawionych agresorowi. Zostały mu postawione zarzuty próby zabójstwa, wydawania gróźb karalnych skierowanych przeciwko kobiecie i mężczyźnie, nękania byłej dziewczyny oraz naruszenia miru domowego.
Według relacji prokurator Wawryniuk, wypadek wydarzył się w środę, kiedy 40-latek niespodziewanie pojawił się w salonie fryzjerskim w Gdyni i uderzył 45-latka. Na szczęście, zaatakowany mężczyzna zdołał obronić się przed napaścią za pomocą krzesła. Jego partnerka również brała aktywny udział w obronie, przewracając napastnika.