Niebanalne hasła i protesty kobiet w Trójmieście

Wszyscy byli przekonani, że protesty kobiet dobiegną końca. Tymczasem kobiety wciąż nie odpuszczają, idą w zaparte i w dalszym ciągu protestują w całej Polsce blokując wszystko co się da. Gdynia również solidaryzuje się z kobietami i z dnia na dzień przybywa strajkujących Pań.

Jak się okazuje wielką popularnością cieszą się nie tylko protesty, ale przede wszystkim hasła. Wiele kobiet wykazuje się bardzo dużą pomysłowością na tym etapie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że niektóre hasła są dość obraźliwe.

Najpopularniejsze z haseł niskiego kalibru, to: No Women, No Kraj, Dość ciosów poniżej pasa, Biologia to nie ideologia, Martwa dziecka nie urodzę.

Zdania w kwestii haseł są bardzo podzielone. Część społeczeństwa wyraża zadowolenie z ekspresji i rozgoryczenia kobiet, pozostałą część nie pochwala eksponowanych haseł i argumentuje ten fakt tym, że w protestach biorą udział również dzieci. Jedna i druga część mimo wszystko solidaryzuje się z kobietami, na które zapadł wyrok. Przedstawicielki strajków jednogłośnie twierdzą, że to nic innego jak wyrok na kobiety i nie popierają decyzji Trybunału Konstytucyjnego.

Przypomnijmy, że burza w związku ze strajkami kobiet rozpętała się na dobre dwa tygodnie temu, kiedy to Trybunał Konstytucyjny w nieludzki sposób pozbył się zapisu w konstytucji i usunął ustawę mówiącą o dopuszczalności związanej z przerywaniem ciąży. Szczególnie w sytuacji, gdy istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, a nawet zagrożenia życia i zdrowia matki. Po decyzji Julii Przyłębskiej polskie ulice stały się symbolem zjednoczenia narodu za sprawą wyjścia na ulice zarówno kobiet dotkniętych decyzją jak i mężczyzn, którzy dzielnie je wspierają. Na ulice wyszła niezliczona ilość Polek i Polaków. Wciąż nie ma kompromisu w tej bulwersującej sprawie. Czekamy na decyzję rządu.