Na Pomorzu poszukiwane są różne profesje. Czy to problem?

Specjaliści od rynku pracy na Pomorzu alarmują, że brakuje wielu specjalistów. Kierowcy autobusów, pracownicy medyczni tak jak lekarze i pielęgniarki, kucharze oraz magazynierzy – te branże doświadczają niedoboru kadry. Tak wynika z najnowszej listy deficytowych zawodów na rok 2023, którą stworzono w ramach projektu barometru zawodów.

Barometr zawodów to inicjatywa, która za pomocą analizy ekspertów przewiduje zapotrzebowanie na specjalistów z różnych dziedzin nie tylko na terenie całego kraju, ale również na poziomie poszczególnych województw i powiatów. Do celów klasyfikacyjnych profesje dzielone są na trzy kategorie: deficytowe, zrównoważone i nadwyżkowe. W skali całej Polski lista zawodów deficytowych liczy obecnie 27 pozycji. Jest to jednak spadek w porównaniu do roku poprzedniego, kiedy to na liście znajdowało się 30 profesji.

Sytuacja w województwie pomorskim jest bardziej skomplikowana – tu mamy aż 49 zawodów oznaczonych jako deficytowe. Natomiast w sąsiednim województwie zachodniopomorskim jest ich 39. Specjaliści z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie uważają jednak, że pomimo liczby deficytowych profesji, rynek pracy w Zachodniopomorskiem jest stabilny i przewidują utrzymanie tej sytuacji przez kolejne lata.

Jednakże, specjaliści ostrzegają, że mogą pojawić się obawy ze strony pracodawców dotyczące funkcjonowania ich biznesów. Obawy te wynikają z wysokich cen energii, drogich kredytów oraz narastającej inflacji.