Miejski radny Marcin Bełbot alarmuje: Nieustające awarie gdyńskiego systemu wodociągowego

Kłopoty z wodociągami stały się niestety codziennością dla mieszkańców Gdyni. Jak donosi PEWIK, nie tak dawno temu doszło do poważnej awarii na przecięciu ulic Legionów i Partyzantów, a już teraz mamy do czynienia z kolejnym incydentem. Tym razem problem dotyczy ul. Płk. Dąbka, na odcinku pomiędzy ulicami Bosmańską a Belwederską.

Zaś 6 stycznia br., doszło do awarii na ul. Kiejstuta. Jeszcze pod koniec grudnia zeszłego roku wystąpił podobny problem na ul. Sokoła, a parę dni wcześniej na ulicach Zorzy i Słowackiego.

Na domiar złego PEWIK ostrzega, iż mieszkańcy ulic Komandorskiej i Grabowo w czwartek 11 stycznia br., będą musieli obejść się bez dostępu do zimnej wody w godzinach od 12:00 do 20:00. I to jest smutna rzeczywistość Gdyni.

Już parę lat temu zwracałem uwagę na niebezpieczeństwo rosnącej liczby awarii – podkreśla Marcin Bełbot, radny miasta Gdyni. Największą rolę odgrywa tu stan infrastruktury wodociągowej. W systemie PEWIKu spotykamy się z rurami, które mają za sobą długą historię – były świadkami, jak Gdynia rosła i stawała się miastem, przetrwały także okres II wojny światowej.

PEWIK ogranicza się jednak tylko do naprawiania uszkodzeń – nie podejmuje działań modernizacyjnych ani nie wymienia starych rur. Nie dziwi więc fakt, że obecnie musimy mierzyć się z tak dużą liczbą awarii – dodaje Bełbot.