Reprezentujący barwy Lechii Gdańsk piłkarze okazali się być najwyższą formą drużynowej gry na wiosennej rundzie Fortuny 1. Ligi. Przerwę reprezentacyjną przywitali ze stanowiskiem lidera ligowej klasyfikacji. Jednak nie tylko oni cieszą się z nieprzerwanego ciągu triumfów – piłkarze z Arki Gdynia również utrzymują się bez porażki w tym roku, zajmując drugie miejsce zaledwie dziesięć kolejek przed koniecznym zakończeniem sezonu. Tym samym, obie trójmiejskie ekipy radzą sobie doskonale i są na dobrej drodze do awansowania do PKO Ekstraklasy.
Biało-zielona drużyna ze stolicy Pomorza rozpoczęła rundę wiosenną w wyjątkowo imponującym stylu. Licznik zwycięstw skończył się na pięciu, zrównoważony odpowiednikiem strzelonych goli, przy zaledwie dwóch straconych. Efekt robi wrażenie. Zimowy odpoczynek przyjęli na czwartym miejscu, lecz po serii wygranych, której nie przysłonił żaden cień porażki, teraz są niepodzielnie na czele tabeli Fortuny 1. Ligi. Oczywiście, nie brakuje głosów, które przypisują ten sukces sprzyjającemu harmonogramowi meczów oraz przypominają, że trudniejsze czasy jeszcze nadejdą i wszystko jest możliwe. Niemniej jednak, warto podkreślić, że Biało-zieloni niezmiennie demonstrują pewność siebie na boisku, prezentują atrakcyjną grę i są solidnie przygotowani. To właśnie przeciwnicy powinni bać się Lechii Gdańsk, a nie drużyna obawiać się rozpiski spotkań.