Konflikt w Arce Gdynia: Prezydent miasta i właściciel klubu w sporze

Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek, ogłosił, że lokalne władze nie będą kontynuować wsparcia dla działań Michała Kołakowskiego, aktualnego właściciela klubu piłkarskiego Arka. Szczurek domaga się zakończenia konfliktu pomiędzy Kołakowskim a kibicami, częścią sponsorów oraz mniejszościowymi udziałowcami spółki sportowej. Jednakże Michał Kołakowski zaprzecza informacjom o zamiarze sprzedaży większościowego pakietu akcji Arki Gdynia, co obecnie wydaje się być jedynym sensownym rozwiązaniem konfliktu. Można przypuszczać, że jeśli sytuacja się nie zmieni, klub będzie musiał zmierzyć się ze znacznie niższym budżetem w nadchodzącym sezonie, co utrudni powrót do ekstraklasy.

Od czasu zmiany właściciela klubu Arka Gdynia prawie trzy lata temu, drużyna spadła z ekstraklasy. Mimo to, miała ona szybko awansować na najwyższy szczebel rozgrywek piłkarskich w Polsce. Po kontrowersyjnym okresie zarządzania przez Dominika Midaka, obowiązki przejął Michał Kołakowski – syn Jarosława Kołakowskiego, jednego z najbardziej znanych menedżerów piłkarskich w kraju.

Od początku owego przejęcia pojawiły się poważne kontrowersje. Pojawiły się podejrzenia, że Jarosław Kołakowski za pośrednictwem swojego syna miał umieszczać w Arce Gdynia piłkarzy ze swojej menedżerskiej stajni, nie zważając na ich bieżącą formę oraz prezentowane umiejętności sportowe. Sytuacja ta doprowadziła do narastającego konfliktu między właścicielem klubu a jego społecznością, co doprowadziło do reakcji ze strony prezydenta miasta Gdyni, Wojciecha Szczurka.