Fortuna 1. Liga: Arka Gdynia zaczyna sezon remisem pod pustymi trybunami

Podczas inauguracyjnego meczu Fortuna 1. Ligi, który odbył się dziś, ekipa Arki Gdynia zagrała na równi z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza, kończąc rywalizację wynikiem 2:2 (1:2). Spotkanie rozgrywało się na niestety pustych trybunach stadionu, które swoim smutnym widokiem świadczyły o bojkocie ze strony kibiców żółto-niebieskich. Powodem protestu jest konflikt z Michałem Kołakowskim, właścicielem klubu.

W momencie trwania meczu, fani Arki Gdynia zamiast wsparcia dla swojej drużyny wybrali uczestnictwo w międzypokoleniowym spotkaniu na „Górce”, położonej przy ulicy Ejsmonda. Pomimo braku ich obecności na trybunach, zawodnicy dali z siebie wszystko na boisku.

Przed rozpoczęciem spotkania, Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia, musiał zmierzyć się z istotnym problemem – kontuzjami w szeregach swojej drużyny. Liczne absencje spowodowane urazami utrudniały skompletowanie pełnej kadry na mecz.

Zawodnicy, którzy nie mogli wystąpić w tym ważnym spotkaniu to m.in. Hubert Adamczyk, Janusz Gol, Ołeksandr Azacki, Abdallah Hafez oraz Luan Capanni. Ich urazy były na tyle poważne, że uniemożliwiły im udział w inaugurującym sezon meczu.