Choć dla tych, którzy mieszkają na Trójmieście, system Fala jest jeszcze przyszłością, to na innych obszarach jest już testowany i cieszy się pozytywnym odbiorem. Wydaje się, że powszechna styczność z tym projektem opiera się obecnie jedynie na falomatach, które są montowane w pojazdach i rozmieszczane na przystankach. Pomimo tego, InnoBaltica już zaczęła wprowadzać system Fala w praktyce i pewne grupy pasażerów korzystają już z usprawnień, jakie proponuje. Na początku przedsięwzięcie zostało zainicjowane w Lęborku, jednak teraz działa również w Pucku, Władysławowie, a od kilku dni także w Chojnicach.
Zacznijmy jednak od pierwszego miasta, w którym wprowadzono nowy system – Lęborka. Od września pasażerowie bez biletów miesięcznych korzystają tam z możliwości opłacania przejazdu za pomocą automatów umieszczonych w pojazdach. Proces ten jest prosty – po wejściu do środka wystarczy przyłożyć aplikację, kartę użytkownika lub kartę płatniczą do czytnika, a następnie powtórzyć tę czynność przy wysiadaniu. W ten sposób, w zależności od liczby pokonanych przystanków, naliczane są opłaty za przejazd. Należy przypomnieć, że koszt biletu na trasę od 1 do 5 przystanków wynosi 4,80 zł, od 6 do 10 to 5,40 zł, a przejechanie 11 lub więcej przystanków będzie nas kosztować 6 zł. Jeżeli wykupimy bilet okresowy, nie musimy korzystać z takiego systemu opłat. Bez zmian pozostaje natomiast możliwość zakupu biletu bezpośrednio od kierowcy.