We wtorek, w godzinach popołudniowych, dochodzi do tragicznego zdarzenia na obszarze portu w Gdyni. Życie stracił tam mężczyzna, który stał się ofiarą przygniatającej go naczepy ciężarówki. Niemal natychmiast po incydencie, jego życie ustało. Policja podjęła śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, które są prowadzone pod ścisłym nadzorem prokuratury.
Wtorkowy, śmiertelny wypadek miał miejsce w Gdyni dokładnie o 15:15. W tym momencie policja została powiadomiona o tragicznym incydencie na terenie portu, lokalizowanym przy ulicy Polnej. Informację tę przekazała rzeczniczka prasowa gdyńskiej policji, podkomisarz Jolanta Grunert.
Wyjaśnienia do zdarzenia dostarczył dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Zgodnie z jego relacją, strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi do wydobycia mężczyzny spod naczepy ciężarówki. Niestety, ze względu na stopień odniesionych obrażeń, nie podjęto działań medycznych.
Na chwilę obecną, grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki pracują na miejscu wypadku. Działania te nadzoruje prokuratura.