Zarówno mieszkańcy Grabówka, jak i Leszczynek, z ulgą przyjęli informację o usunięciu przeszkody blokującej swobodny przepływ ul. Sambora pomiędzy obiema dzielnicami. Przeszkoda ta przez wiele lat utrudniała komunikację i poruszanie się między tymi dwoma rejonami, zwłaszcza w kierunku Estakady Kwiatkowskiego.
Wszystko rozpoczęło się w 2008 roku, kiedy firma Semeco podjęła się budowy osiedla „Horyzonty Gdyni” na terenie znanym jako wzgórze Kapelusz. Plan zakładał utworzenie dwóch punktów dostępu do nowego osiedla – jeden z kierunku Leszczynek, a drugi z Grabówka. Niemniej jednak, mimo zakończenia budowy, ulica Sambora, pełniąca rolę granicy między tymi dwoma dzielnicami, nie była przejezdna.
Przez lata mieszkańcy apelowali do władz miasta o rozwiązanie tej kwestii. W sprawę zaangażowały się również rady dzielnicowe Leszczynek i Grabówka, które regularnie wysyłały pisma do dewelopera oraz do urzędu miasta. Deweloper, niestety, nie wykazał gotowości do rozwiązania problemu.
Sytuacja uległa zmianie dopiero po przemianach w strukturach władz Gdyni. We wrześniu minionego roku, radni z dzielnic Grabówek i Leszczynki zaprosili wiceprezydenta Gdyni, Bartłomieja Austena, aby zobaczył na własne oczy problem z zamkniętym przejazdem. Wiceprezydent zareagował na ten apel i podjął rozmowy z nowym inwestorem odpowiedzialnym za budowę kolejnego etapu osiedla. Jak się okazało, te działania przyniosły oczekiwane rezultaty – pomimo faktu, że teren formalnie jest nadal traktowany jako plac budowy, przedsiębiorca postanowił zdemontować blokującą bramę.