Mieszkańcy Gdyni oskarżają miasto o oszustwo związane z budową przystanku autobusowego

W Gdyni, na terenie Witomina, doszło do kontrowersyjnej sytuacji, kiedy miasto pod pretekstem budowy buspasa skonfiskowało część prywatnych działek. Ostatecznie projekt buspasa nie został zrealizowany, a teren zabrany mieszkańcom został wykorzystany na przystanek autobusowy. W rezultacie przystanek stanął tuż przy oknach domów znajdujących się przy remontowanej ulicy Chwarznieńskiej, co spotkało się z niezadowoleniem właścicieli.

Niezadowoleni mieszkańcy żądają relokacji przystanku, argumentując brakiem informacji na temat zmiany planów. Wskazują oni, że plany dotyczące budowy przystanku pojawiły się prawdopodobnie w kwietniu 2023 roku, jednakże nie zostali o tym poinformowani. Wedle ich słów, jedynie urzędnicy miasta byli świadomi tych zmian.

Jeden z mieszkańców wyraził swoje obawy związane z bezpośrednim sąsiedztwem przystanku autobusowego. Martwi go, że osoby oczekujące na autobus będą patrzeć wprost przez jego okno, które od przystanku dzieli jedynie 4,5 metra. Innym mieszkańcom przeszkadza fakt, że zostali wprowadzeni w błąd przez miasto.

Krzysztof Gnutek, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Witomino, rozumie frustrację mieszkańców i przyznaje, że ich problem może wynikać z niezbyt dobrze przemyślanej koncepcji rozbudowy ulicy Chwarznieńskiej.