Gdynia uszczelnia pobór opłaty miejscowej: Hotelarze i wynajmujący mieszkania otrzymują przypomnienia

W Gdyni kładzie się nacisk na skuteczniejsze egzekwowanie opłaty miejscowej. Zgodnie z zapowiedziami, urzędnicy miejski kontaktują się telefonicznie, przesyłają wiadomości SMS oraz listy do właścicieli hoteli, pensjonatów i prywatnych mieszkań oferowanych do krótkoterminowego wynajmu. Cel? Wskazanie na obowiązek uiszczania opłaty miejscowej. Źródłem danych, które pozwalają skontaktować się z właścicielami lokali, są internetowe portale pośrednictwa w wynajmie.

Do tej pory wezwania do uregulowania opłaty otrzymało już kilkadziesiąt osób. Jak podkreślił radny Gdyni, Łukasz Piesiewicz, istnieje nadzieja, że kampania informacyjna przyniesie oczekiwane rezultaty bez konieczności podejmowania działań prawnych.

Piesiewicz zauważył, że wielu turystów nie odprowadza do lokalnego budżetu symbolicznej kwoty trzech złotych za każdy dzień pobytu w Gdyni. Przyczyną jest najczęściej brak wiedzy osób oferujących noclegi na temat obowiązku uiszczania opłaty. Stąd decyzja o zwiększeniu działań informacyjnych. – Wierzymy, że odbiorca takiego przypomnienia będzie miał większy problem z odmową zapłaty opłaty miejscowej, bo zostanie postawiony przed wyborem: być uczciwym czy nie – tłumaczy radny.