Wczoraj prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące zbrodni, której doszło do skutku w ostatni czwartek na terenie gdyńskiego Witominu. Jak informuje „Dziennik Bałtycki”, podejrzanym jest 23-letni Filip K., któremu przedstawiono zarzut zabójstwa. O działaniach podejmowanych przez organy ścigania poinformował Mariusz Duszyński, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak wynika z informacji podawanych przez prokuraturę, Filip K. został przesłuchany jako podejrzany. Mimo że nie przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, które sugerują jego wcześniejszą znajomość z pokrzywdzonym i konflikt trwający około 5 lat. Wszczęte postępowanie ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej tragicznej sytuacji.
Dodatkowo, Mariusz Duszyński zaznaczył, że Prokuratura Okręgowa w Gdańsku w dniu wczorajszym wystąpiła do Sądu Rejonowego w Gdyni o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego. Chodzi o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Decyzja w tej sprawie ma zapaść dzisiaj.
Nie mniej ważnym elementem śledztwa jest zabezpieczenie narzędzia, które według prokuratury mogło posłużyć do przestępstwa. Zostało ono przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego, gdzie zostanie przeprowadzone badanie w celu wykrycia ewentualnych śladów biologicznych. Jeżeli takie zostaną odnalezione, następnym krokiem będzie ustalenie, czy pochodzą one od sprawcy i ofiary. Opinia w tej materii nie zostanie jednak wydana natychmiast – na jej sporządzenie potrzebne jest dodatkowe czas.