Rozpoczęcie siódmej kolejki Ekstraligi rugby odbędzie się w Gdańsku, gdzie drużyna Drew Pal 2 Lechii zmierzy się z Orlenem Orkan Sochaczew. To spotkanie, zaplanowane na sobotę o godzinie 13, otworzy tę rundę rozgrywek. Kolejkę zakończy pojedynek między Life Style Catering Rugby Club Arka Gdynia a Energą Ogniwo Sopot – to starcie, nazywane derbami Trójmiasta, odbędzie się w niedzielę o godzinie 16.
Drużyna Drew Pal 2 Lechia Gdańsk rozegra swój mecz na własnym boisku, stawiając czoła jednemu z najtrudniejszych rywali ligi – Orlenowi Orkan Sochaczew. Poprzednia kolejka okazała się pomyślna dla gdańszczan – odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo, pokonując rywala w Białymstoku. Jak jednak podkreśla Sanathan Govender, trener drużyny z Gdańska, zdobycie kolejnych punktów nie będzie proste. Lechia zmierzy się bowiem z faworytem rozgrywek, którym jest aktualny mistrz Polski. Orkan Sochaczew to jedyna drużyna, która w bieżącym sezonie odniosła komplet zwycięstw, pokonując m.in. pozostałe zespoły z Trójmiasta.
Wygraną z Białymstokiem tłumaczy trener Govender jako impuls, który przyczynił się do poprawienia nastroju i morale drużyny. Podkreśla, że był to moment, na który wszystkim członkom zespołu zależało i który przyszedł we właściwym momencie. Trener nie kryje dumy ze swoich zawodników, którzy zdobyli ważne punkty dzięki dobrej grze. Cały wyjazd do Białegostoku okazał się korzystny dla drużyny, dając jej czas na zacieśnienie więzi między zawodnikami i przełamanie ewentualnych barier w zespole.
W ten weekend gdańszczanie mają możliwość zmierzenia się z aktualnymi mistrzami Polski i liderami ligi. Jak przyznaje trener Govender, takie spotkanie wywołuje ekscytację. Mówi, że to właśnie rywal będzie musiał sprostać presji grania na najwyższym poziomie, podczas gdy Lechia może rozegrać mecz bez żadnej presji i grać tak, jak chce. Przekonywał swoich zawodników, że w rugby niespodzianki są na porządku dziennym i że, jeśli drużyna ma swój dzień, może pokonać każdego. Celem gdańszczan jest czuć się komfortowo podczas gry i dostosowywać swoją grę do przeciwnika. Mają dobry system i są tego świadomi, muszą jednak stać się lepsi w jego realizacji przez dłuższy czas – to właśnie ten aspekt zawodził ich w czterech pierwszych meczach. Na koniec trener wyraża nadzieję na ekscytujące spotkanie obu drużyn w Gdańsku w tym weekendzie.